wtorek, 23 kwietnia 2013

Domowy obiad 2

Dzisiaj mam bardzzooo późny obiad.Co takiego wylądowało na moim talerzu i jaki był mój wkład własny. Mogę powiedzieć, że nie wielki. Ugotowanie kaszy i otworzenie słoika z buraczkami to nie trudna rzecz.


2 komentarze:

  1. oo to zalezy;D bo powiem, ci że słoik niekiedy trudno otworzyć;D

    OdpowiedzUsuń
  2. lepsze buraczki jak się samemu zrobi, ale wiem że nie zawsze jest na to czas:)

    OdpowiedzUsuń