piątek, 19 kwietnia 2013

Jajecznica z szynką i serem feta

Zanim wsiądę do pociągu i spędzę w nim trochę dużo czasu, muszę jeszcze zajrzeć na uczelnię. Zanim jednak dzień zacznie się na dobre trzeba nabrać sił i zjeść małe co nie co.
Dzisiaj połączenie jajek, szynki i sera feta z bazylią. Trochę słońca śródziemnomorskiego się przyda, bo za oknem jakoś tak szaro.



Kolejne odkrycie mojej współlokatorki:) Tylko chce się słuchać!


11 komentarzy:

  1. Mmm z fetą jajecnicy jeszcze nie jadłam, ale smaczny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze chętnie wracam do jajecznicy ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam jajecznicę, cudna! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. z fetą nie jadłam, ale musi być super:) dobry music :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mam wrażenie, że jajecznica w każdej wersji będzie świetna:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zazwyczaj to jajecznice jadalam z kielbasa, ale chyba jest w lodowce troche szynki henryka kani i ser feta tez sie znajdzie, to lece zrobic ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. z serem zoltym juz jadalam, ale feta...no no no :D a co to za ten kania? pierwsze slysze...dobry jakis? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No juz od dosc dawna jest na rynku ale jakos dopiero niedawno zaczal sie wybijac (: ja nie mam zastrzeżen jak narazie (:

      Usuń
  8. ja najbardziej jajecznice lubie na boczku, moj #1 to kania a feta z biedry ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja tez sie w niej zachalam jest swietna, ale ja dodaje rozne kabanoski, tez kanie jak tu piszecie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja ostatnio robie czesto jajecznice z kabanosami bekonowymi maestro ;)

    OdpowiedzUsuń