Pokazywanie postów oznaczonych etykietą musztarda. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą musztarda. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 27 stycznia 2014

Obiad przed sesją- kokardki z kurczakiem w sosie jogurtowo-musztardowym z pieczarkami


Kolejny dzień bliżej do sesji, a ja o dziwo jestem pełna entuzjazmu! Nie wiem czy to ten śnieg za oknem czy świadomość, że jeszcze tylko dwa tygodnie i nareszcie będą ferie, na które z utęsknieniem czekam. Perspektywa wędrówki górskiej niewątpliwie zachęca mnie do działania. 
Jednak nie samą nauką człowiek żyje, dlatego pochwalę się Wam moim dzisiejszym obiadkiem. Kurczak w sosie jogurtowo- musztardowym z pieczarkami powalił mnie z nóg! A Wy co jecie na obiad? :)


 Składniki:
  - makaron kokardki
    - pierś z kurczaka
   - 20 dag pieczarek    
- 1 cebula czerwona
- 1/2 opakowania jogurtu naturalnego
- 3-4 łyżki musztardy
- natka pietruszki
- pieprz, sól
- oliwa

Wykonanie:
Zaczynamy od przygotowania wszystkiego, co wymaga smażenia. Najpierw płukamy i osuszamy pierś z kurczaka, kroimy ją w kostkę, przyprawiamy i okrapiamy odrobina oliwy. Odstawiamy na kilka minut. Pieczarki i cebulę obieramy i również  kroimy w kostkę Na rozgrzaną patelnię wrzucamy najpierw cebulę, powinna się zeszkli i dopiero wtedy dodajemy pieczarki. Gdy pieczarki będą gotowe przekładamy zawartość patelni do miseczki, a na patelnię wrzucamy kurczaka. Smażymy go aż się zarumieni.
Gdy kurczak będzie gotowy wrzucamy do niego cebulkę z pieczarkami i zalewamy przygotowanym wcześniej sosem jogurtowo- musztardowym (łączymy jogurt naturalny z musztardą i dokładnie mieszamy, przyprawiamy solą i pieprzem) i nastawiamy na większy palnik, żeby się zagotował, po momencie zagotowania zmniejszamy gaz.
W międzyczasie przygotowywania kurczaka możemy ugotować makaron wg instrukcji na opakowaniu, a także posiekać pietruszkę, która potrzebna będzie nam do dekoracji dania. 



środa, 11 września 2013

Udka z kurczaka w sosie piwnym

Wakacje to czas intensywnego przeglądania wszelkiego rodzaju czasopism. Ostatnio w moje ręce wpadł miesięcznik, w którym znalazłam artykuł o tradycyjnych polskich mięsach w piwie. Podano w nim kilka przepisów, jednak mnie zainteresował jeden- UDKA RYŃSKIE W SOSIE PIWNYM. Pomysł na obiad jest, nic tylko wziąć się do roboty:)

Składniki:
- 3 udka z kurczaka
- 1 szklanka piwa jasnego
- 2 łyżki miodu
- 2 łyżki musztardy ostrej (np. rosyjskiej lub dijon)
- szczypta cukru
- olej
- przyprawy (sól, pieprz)

Wykonanie:
Zaczynamy od umycia w wysuszenia udek. Następnie wkładamy je do rondla i smażymy do zarumienienia. Pod koniec smażenia dodajemy drobno posiekaną cebulę i zakrywamy rondel, aby się poddusiła. W tym czasie przygotowujemy sos. Do wysokiego naczynia wlewamy szklankę piwa i dodajemy po dwie łyżki miodu i musztardy, cukier oraz pozostałe przyprawy- dokładnie mieszamy. Gotowym sosem zalewamy udka i dusimy ok. 30 min. Do mięsa idealnie pasują pieczone ziemniaczki.



A tak z innej beczki, chociaż niewątpliwie temat kulinarny w postaci kanapek i innego spożywczego ekwipunku się z nim łączy. Ostatni weekend spędziłam w wyjątkowych miejscach w wyjątkowym towarzystwie. Pomimo kilku kryzysów podczas, których pojawiło się pytanie czy warto męczyć się wchodząc pod te "pi..." góry. Pojawiała się jedna jedyna odpowiedź- OCZYWIŚCIE, ŻE TAK. Wystarczy spojrzeć w lewo, spojrzeć w prawo, a uśmiech na twarzy oraz zachwyt w oczach pojawia się automatycznie, aż dech zapiera. Ze wszystkich wędrówek po szlakach pozostają wspomnienia, które rozgrzewają w tak ponury dzień jak dziś.....