Ostatnimi czasy bardzo ciężko jest mi się zmobilizować do czegokolwiek, chyba nadeszło przesilenie wiosenne, które rozleniwiło mnie na maksa. Muszę stawić mu czoła i stworzyć plan działania, a do tego potrzebny będzie mi magiczny zeszyt, w którym znajdą się wszelkie pomysły i zadania do realizacji w najbliższym czasie. Dodatkowym czynnikiem zmuszającym do działania wydaje się być fakt, iż od kilku dni swoją obecnością zaszczyca nam przepiękna pogoda. Słońce już od rana zagląda przez okno, dzięki czemu wstaję z uśmiechem od ucha do ucha. Grzechem byłoby siedzieć w domu, dlatego dzisiaj postanowiłam zjeść wczesny obiad i wybrać się na długi spacer.
Składniki:
- 1/2 papryki czerwonej
- 1/2 papryki zielonej
- 1/2 puszki kukurydzy
- 1/2 puszki fasoli czerwonej
- 1 cebula czerwona
- pierś z kurczaka
- woreczek ryżu
- 3 łyżeczki przecieru pomidorowego
- 2 łyżeczki jogurtu naturalnego
- przyprawy (sól, pieprz indyjski, chilli, pietruszka)
- oliwa z oliwek
- oliwa z oliwek
Wykonanie:
Pierś z kurczaka kroimy w kostkę przyprawiamy i oblewamy 2 łyżkami oliwy. Następnie wrzucamy na gorącą patelnię i smażymy. Papryki oraz cebulę kroimy w kostkę, natomiast z kukurydzy i fasoli odcedzamy wodę. Do gotowego kurczaka wrzucamy warzywa i patelnię, wlewamy odrobinę wody i nakrywamy pokrywką, aby warzywa się udusiły. Po upływie ok. 15 min zalewamy zawartość patelni zmieszanym przecierem z jogurtem naturalnym, a także przyprawiamy wg własnego uznania. Ugotowany zgodnie z instrukcją na opakowaniu ryż- bardzo ważne, aby go nie przegotować- nakładamy na talerz i podajemy z kurczakiem i warzywami :)
Takie proste, a jakie pyszne :) uwielbiam
OdpowiedzUsuń